Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi zyleta z miasteczka Bydgoszcz. Mam przejechane 11235.37 kilometrów w tym 22.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.91 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy zyleta.bikestats.pl
  • DST 32.68km
  • Czas 01:46
  • VAVG 18.50km/h
  • Sprzęt Ostrzak:)
  • Aktywność Jazda na rowerze

Bo jest mój

Niedziela, 8 listopada 2009 · dodano: 08.11.2009 | Komentarze 20

A jednak pojechałam. Mimo iż dziś też się nie za bardzo czułam, to tym razem dałam radę. Tempo nie było szybkie, ale wcale nie miało takie być. Mimo wszystko myślałam, że i tak średnia będzie o wiele niższa – pozytywne zaskoczenie. To był czas na przemyślenia, a nie typowa jazda jak zwykle. Dalej nie wiem, co zrobić – pożegnać się z kochanym rowerkiem, czy jednak się nie poddawać. A wszystko spowodowane wczorajszą porażką. Tak bardzo chciałam jechać na Toruńską MK, jednak akurat wczoraj ciało zdecydowanie odmówiło posłuszeństwa i nic nie pomogło, ani moja zwykle silna wola, charakter, tabletki też nie.

Tak jeżdżąc dziś, zdałam sobie sprawę, że chyba za bardzo chcę udowodnić sobie i wszystkim wokoło, że dam radę, że jestem na tyle silna i zdeterminowana, że nic nie jest w stanie przeszkodzić mi w planach. Moja ambicja dostała w twarz i dość trudno jest jej się teraz podnieść . Tym bardziej, że nie raz dano mi odczuć, że się nie nadaję, a już tym bardziej do jazdy na ostrym kole.

Mimo wszystko, jechało się dziś nadzwyczaj lekko – może to sprawa poluzowania się czegoś w suporcie :P, może po prostu wydawało mi się. A może to po prostu rower walczy o własne przetrwanie – przez dzisiejsze zamyślanie się wyłożyłabym się parę razy przez nieuwagę. Do tej pory nie wiem, jak to się stało, że wyszłam z tego bez jakichkolwiek urazów, a nawet bez podpierania się nogami:)

Postanowiłam dziś jedno – jeśli nie zrezygnuję z jazdy, to postaram się nie przejmować tym, że nie jeżdżę tak dobrze jak inni, że nie mam z kim jeździć (tym bardziej, że zwykle jeżdżę sama) i wieloma innymi tak naprawdę błahymi problemami. Bo przecież i tak mam z kim jeździć – to Żyleta, od którego zresztą wzięła się nazwa tego bloga.

Zdjęcia słabej jakości, gdyż robione telefonem - jedno dzisiejsze, drugie starsze.
A oto i on (brudny, ale proszę nie zwracać na to uwagi:) ):

Ostre koło © zyleta


Ostrzaczek :) © zyleta


Kategoria 15-50, Z Żyletą



Komentarze
siwy-zgr
| 21:45 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Tak, wiem, wiem, moja logika się gdzieś zagubiła na moment :) PS.Jaki Pan (Pani) taki kram ;)
zyleta
| 21:42 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Albo i nie, bo obcasy musiałyby być dość wysokie :P
Wiem, bo mój mały rower jest piękny :)
siwy-zgr
| 21:19 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Zbiłaś mnie z tropu tym "albo i nie". Pomyślałem, że w obcasach miałabyś więcej niz176, ale teraz już wiem o co Ci chodziło :P PS.Co małe to piękne, wiesz o tym? :)
zyleta
| 21:17 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Patrząc na drugie zdjęcie, to rower rzeczywiście wydaje się większy niż jest w rzeczywistości :) A skoro napisałam, że mam tyle w obcasach, to myślisz, że mogę być wyższa?
siwy-zgr
| 21:15 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj To już nic nie rozumiem :) To masz więcej niż 176 czy mniej niż 168? :)
zyleta
| 21:14 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj :D Poza tym rama nie jest za duża, a zresztą mniejszej już nie znalazłam :P
siwy-zgr
| 21:12 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Heh :) Czyli lubisz "jazdę na krawędzi"? ;P Za duże ramy są niebezpieczne, zwłaszcza dla panów ;)
zyleta
| 21:11 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Chyba w obcasach :D Albo i nie... :D
siwy-zgr
| 21:08 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Eee tam tajemnica :) Sądząc po ramie i mniejszym przednim kole ;) pewnie gdzieś w przedziale 168-176. Chociaż powiedz czy zgadłem :)
zyleta
| 21:03 wtorek, 17 listopada 2009 | linkuj Tajemnica :D
siwy-zgr
| 23:13 piątek, 13 listopada 2009 | linkuj hehe :) PS.To ile masz wzrostu? ;)
zyleta
| 22:59 piątek, 13 listopada 2009 | linkuj Siwy, Ty sobie daruj tą gilette :P Licznika nie zdejmę, bo to tak, jakbym sobie nogę ucięła - -on po prostu jest niezbędny. A koło jest mniejsze... żeby rower nie był większy ode mnie :D
Pichu, moje tempo do Kozielca, to jest całkowity przypadek :) Do tej pory nie wiem, jak to się stało :D
pichulec
| 21:43 czwartek, 12 listopada 2009 | linkuj Tylko mi nie mów, że za mną nie nadążysz. Po jeździe z tobą w Kozielcu stwierdzam zupełnie coś innego :) Spokojnie dasz radę.
siwy-zgr
| 20:45 czwartek, 12 listopada 2009 | linkuj gilette ;) nie przejmuj się tak :) A jak się przejmujesz to zdejmij licznik :D Wtedy zawsze będziesz jeździła dobrze. Będzie to pojęcie re-definiowalne, zależnie od sytuacji ;)
Za bardzo się skupiasz na jakości, a za mało na przyjemności :)

PS.Dlaczego przednie koło jest mniejsze? :)
zyleta
| 19:48 czwartek, 12 listopada 2009 | linkuj Oczywiście, że nie zapomniałam, ale szukam też kogoś, za kim nadążę :P A co do tego deszczu, to chyba musisz trochę zmoknąć, co w końcu deszcz nie będzie Ci przeszkadzać :D
pichulec
| 11:07 czwartek, 12 listopada 2009 | linkuj Piszesz, że nie masz z kim jeździć. A o mnie to juz całkiem zapomniałaś?? Wystarczy jeden telefon, jeśli nie pada jeżdżę :) Numer znasz.
zyleta
| 21:52 poniedziałek, 9 listopada 2009 | linkuj Kuguar, Odległość miast ma swoje plusy - ma się co potem wpisywać na bloga :) Co ostrzaka, to każdy rower ma swoje plusy i minusy - najważniejsze, że każdy jest piękny na swój sposób.

Anonimowy Pawle :D, moja jazda to zbyt długi temat, żeby rozpisywać się nad nim tutaj.
Anonimowy Paweł | 22:28 niedziela, 8 listopada 2009 | linkuj Szkoda też, że Bydgoszcz jest tak daleko od Łodzi. Co to znaczy, że nie jeździsz tak dobrze jak inni?
Z profilu rzeczywiście widać, że przednie koło jest mniejsze.
kuguar
| 19:53 niedziela, 8 listopada 2009 | linkuj Zapomniałam: kapitalne bycze rogi i ten niebieski odcień na przodzie:) rasowe to Twoje OK:D
kuguar
| 19:50 niedziela, 8 listopada 2009 | linkuj Hej:) Głowa do góry!! Trochę wiary w siebie - naprawdę nie masz powodu do zmartwień:) Szkoda że Bydgoszcz jest ,,tak" daleko - potowarzyszyłabym Ci z chęcią :) Pozdrawiam z 3m.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa stkim
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]